Autor |
Wiadomość |
Ella |
Wysłany: Pią 21:47, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ech..tego to on sam nie wie.A właśnie Rosana.To był chłopak czy dziewczyna?
PS.To już koniec pogrzebu?Bo jestem śpiąca i chciałabym się wyspać(by orzeszek się nie martwił o moje podpuchnięte oczka ;P) |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:31, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
aż nie moge przestac płakac, orzeszku dlaczeeeeeeeeeeegooooooooo? |
|
 |
Rosana |
Wysłany: Pią 21:31, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
właśnie...bo to on nie będzie ten sam |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:30, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
to nie bedzie to samo  |
|
 |
Ella |
Wysłany: Pią 21:29, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Cieszmy się ...przynajmniej się nie męcył
PS.Ellie może inny orzeszek też ci kiedyś pomoże..
PS2.Wiem ,że ten BYŁ nie zastąpiony.... |
|
 |
Rosana |
Wysłany: Pią 21:29, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
ja to samo mam uczucie |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:27, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
nie moge przestac ryczeć  |
|
 |
Rosana |
Wysłany: Pią 21:26, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
własnie...życie jest krótkowieczne |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:25, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
tak, te jego zimne cialo, a jeszcze nie dawno doardzał mi jaką mam wybrac bluzke  |
|
 |
Rosana |
Wysłany: Pią 21:23, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
bedzie nam się sniło po nocach... |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:22, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
gdy zobaczyłam jego zimne ciało owinięte papierem przeżyłam wstrząs, nie moge o tym zapomnieć ;( ;( |
|
 |
Rosana |
Wysłany: Pią 21:21, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
No to ja powiem coś od siebie:
A więc to ja znałam go najdłużej i mogę powiedziec o nim najwięcej...był kochany i jedyny w swoim rodzaju...a teraz nie ma go wśród nas ale tam gdzie się znajduje musi być mu lepiej...nie winmy nikogo za jego śmierć, miał tak przeznaczoner i tyle. Powiękrzył swoim duchem grono aniołków,...tak to chyba wszystko... |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:20, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
tak, niech spoczywa w pokoju |
|
 |
Ella |
Wysłany: Pią 21:13, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Każdy niech napiszę :
Orzeszek o imieniu nam nie znanym był dla nas przykładem do naśladowania.
Był pogodny,skoczny i radosny.Aby więcej takich orzeszków było.
Jego ulubioną piosenką..a jednocześnie mottem było : "Don`t worry be happy".
Dlatego powinniśmy się cieszyć z tego ,że jest teraz wolnym orzeszkiem i może latać kiedy chce i ile chce.
Wszyscy przeżywaliśmy ostatnie chwile orzeszka tak więc teraz połączmy się w sile i modlitwie.Niech orzeszek będzie szczęśliwy w innym świecie...  |
|
 |
Elizabeth |
Wysłany: Pią 21:12, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
łączmy sie w bólu |
|
 |